Niesamowitą huśtawkę emocji zafundowała nam potyczka w Koszalinie! Decka Pelplin wygrywa po dogrywce z MKKS Żakiem Koszalin 92:91. Bohaterem gości okazał się Filip Stryjewski.
MKKS Żak Koszalin – Decka Pelplin 91:92 (po dogrywce) STATYSTYKI
Koszalinianie rozpoczęli zawody od sześciu punktów zdobytych przez Marcina Tomaszewskiego, lecz po pelplińskiej stronie skutecznie odpowiadał mu Filip Stryjewski. Następnie gospodarze uciekli na dziesięć punktów po udanych interwencjach Wiktora Rajewicza, Igora Lewandowskiego oraz Szymona Pawlaka (19:9). W końcówce tej ćwiartki mieliśmy wyrównaną walkę, którą zakończył celnym lay-upem Stryjewski (23:14).
Do listy punktujących w następnej części dołączyli Wojciech Dzierżak, a także Patryk Kędel. Jednak po stronie miejscowych wciąż aktywny był Wiktor Rajewicz, a swoje „trzy grosze” dodali Maciej Szewczyk i Marcin Tomaszewski (32:20). Potem sytuację na tablicy wyników próbowali zmienić Konopatzki i Kędel, ale dobre riposty celnymi rzutami udzielali Tomaszewski, Pawlak, Kondrat i Rajewicz. W ten sposób Żak schodził do szatni z 15-punktową zaliczką (46:31).
W drugiej połowie Decka skutecznie odrabiała zaległości, a także wykazała się szczelniejszą defensywą. Dzięki zagraniom Romana Janika oraz Thomasa Davisa przewaga Żaka spadła do siedmiu punktów (46:39). Korzystny rezultat starali się wybronić Szewczyk oraz Kondrat, ale miejscowi nie mieli recepty na Davisa. Kolejne trafienie zza łuku Janika dało po trzech częściach remis (54:54).
Decydującą partię otworzyła równorzędna wymiana ognia z obu stron. Potem znów na kilkupunktowym prowadzeniu był Żak po akcjach Pawlaka i Kondrata. Rezultat próbowali podgonić Kędel i Davis, ale Kondrat za każdym razem odnajdywał sposób na celne trafienia z półdystansu. Na 85 sekund przed zakończeniem meczu zrobiło się gorąco, bo po trójce Kędla Decka wyszła na przód (76:77). Potem z pola trzech sekund odpowiedział Igor Lewandowski i ponownie Żak prowadził +1. Na 7 sekund przed końcem Janik znalazł lukę w obronie gospodarzy, aplikując łatwe punkty spod tablicy. Finalnie do dodatkowych emocji doprowadził Pawlak, wykorzystując połowicznie rzuty wolne.
DOGRYWKA
Worek z punktami w doliczonym czasie rozwiązał Stryjewski, punktując spod kosza, lecz tym samym rozwiązaniem odpowiedział Pawlak. Po trójce Rajewicza, a także kolejnych punktach Kondrata, Żak osiągnął sześciopunktowy zapas (90:84). Wydawało się wówczas, że zwycięstwo pozostanie w Koszalinie. Jednak pelplinianie wciąż byli w grze dzięki trójce Janika oraz połowicznie wykorzystanych wolnych przez Dzierżaka i Stryjewskiego (91:89). Okazję na dobicie rywala miał Konrad Rosiński, ale nie wykorzystał obu prób z rzutów wolnych. Sytuację wykorzystał Filip Stryjewski, trafiając szalony rzut z połowy boiska. Ostatecznie Decka Pelplin pokonuje w Koszalinie Żaka 92:91.