GKS Tychy — Decka Pelplin 85:87 Statystyki
Po znacznie równym początku meczu to tyszanie w początkowej fazie meczu nadawali ton rywalizacji. Celne trójki Sebastiana Bożenko oraz Macieja Koperskiego po znakomitym podaniu od Pawła Zmarlaka przyniosły gospodarzom kilkupunktową zaliczkę (13:7). Pelplinianie mieli spory problem z rozbiciem obrony miejscowych, która nakręcała ich następne, udane próby. Po asyście od Koperskiego efektownie z góry kończył Duda. Natomiast po trójce Pawła Zmarlaka, GKS uciekł na trzynaście punktów (20:7). Goście od tego momentu zaczęli odrabiać zaległości przy pomocy trafień Thomasa Davisa, Patryka Kędla, a także Mariusza Konopatzkiego. Bezpieczną przewagę dla podopiecznych Tomasza Jagiełki trzymali Maciej Koperski (2+1), a także Szymon Szmit (4 z 5 wykorzystanych wolnych). Ostatecznie premierową odsłonę z końcową syreną zamknął Konopatzki, trafiając trójkę (30:25).
Na początku kolejnej części Decka doprowadziła do wyrównania po udanych rzutach wolnych przez Romana Janika, a także akcji „and one” Mariusza Konopatzkiego (32:32). Później zespół z Kociewia na dobre przejął inicjatywę, a mocno w budowaniu zaliczki pomagali Konopatzki oraz Janik. Po ich akcjach podopieczni Dariusza Kaszowskiego odskoczyła na siedem punktów w połowie tej części. W następnym fragmencie rezultat dla Trójkolorowych starali się poprawić Zmarlak, Bożenko oraz Kamiński. Jednak po drugiej stronie parkietu nadzwyczaj skuteczni byli Konopatzki i Janik. Finalnie po wejściu pod tablicę przez Koperskiego, Decka prowadziła po pierwszej połowie w Tychach 49:44.
DRUGA POŁOWA
Po piętnastominutowej przerwie zespoły rozpoczęły grę kosz za kosz, co pasowało przyjezdnemu zespołowi. Później dzięki łatwo otworzonej przestrzeni pod tablicę i wykorzystanej przez Maksymiliana Formellę oraz Mariusza Konopatzkiego, pelplinianie odeszli na 11-punktową zaliczkę (48:59). Wynik dla gospodarzy próbowali nadrobić Nowakowski, Bożenko i Walski, ale doskonale wtórowali im Davis oraz Janik. Odrobinę później Amerykanin po błędzie Koperskiego wpakował piłkę do kosza. Do końca tej części Decka była stroną nadającą rytm spotkania, prowadząc po 30 minutach 73:63.
Dobre wejście w czwartej odsłonie Szymona Walskiego oraz wjazd Iliana Węgrowskiego sprawiły, że tyszanie mieli do nadrobienia już tylko trzy punkty. Chwilowy oddech dla gości dał łatwymi punktami spod trumny Konopatzki, ale z rzutów wolnych nie mylił się Koperski. Pokrótce zespoły na zmianę wymieniały się ciosami, ale po następnych punktach zdobytych przez Koperskiego już tylko jeden punkt dzielił obie ekipy (80:81). Sytuację pelplińskiego zespołu uspokoił Davis, dając pięciopunktową zaliczkę. Emocji do końcowych fragmentów dał Bożenko, przybliżając na 9 sekund tyską drużynę na jeden punkt do drużyny z Kociewia. Ostatecznie ważne punkty z rzutów wolnych trafił Kędel, dając zwycięstwo pelplinianom w Tychach 87:85.
Dla gospodarzy po 16 punktów rzucili Maciej Koperski, a także Sebastian Bożenko. Dla Decki 25 punktów i 4 zbiórki dał Thomas Davis
fot. Krystian Rychłowski
KW