Bartosz Sarzało trenerem DECKI PELPLIN

3 sierpnia 2020
200205-005

Trener, i do niedawna zawodnik DECKI PELPLIN – Bartosz Sarzało w sezonie 2020/2021 będzie sprawował tylko funkcję trenera seniorskiej drużyny. O powodach tej decyzji i planach na nadchodzący sezon można przeczytać w krótkiej rozmowie.

Panie trenerze – czy to definitywny koniec kariery zawodniczej? Skąd wzięła się ta decyzja?

Nie lubię słowa definitywnie, gdyż życie przynosi w dzisiejszych czasach tak dynamiczne zmiany, że bardzo trudno przewidzieć przyszłość. Wygląda jednak na to, że zakończyłem już swoją przygodę zawodniczą. Decyzja została podjęta wraz z moją małżonką – Alicją. Nie ma co ukrywać, że łączenie grania z trenowaniem głównie odbijało się na rodzinie. Nawet gdy tata, będąc w domu nie przygotowywał planu na trening lub mecz lub nie sklejał scouting’u, to się rolował, rozciągał po męczących zajęciach. Oczywiście pamiętajmy, że prowadzenie drużyny w 2 lidze łączyłem również z pracą zawodową oraz działaniami związanymi z naszą akademią koszykówki. Wracając do grania – nie będę jednak ukrywał, że już od dawna miałem duży dystans do mojej jakości sportowej na boisku. Już kilkanaście lat temu uświadomiłem sobie, że nie będę graczem, jakim chciałbym być. Mogę jednak stać się takim trenerem, dlatego już od ponad dekady się do tej roli przygotowuję. Wydaje mi się jednak, że mimo mojej podwójnej roli drużyna przed decydującą fazą play-off wyglądała na w pełni gotową na awans, a taki cel postawiliśmy sobie w zeszłym sezonie. Ja, w każdym razie, jestem dumny z efektów pracy każdego członka naszej drużyny z zeszłego sezonu.

Poznał Pan osobiście każdy szczebel ligowy polskiej koszykówki. Jak ocenia Pan przygotowanie DECKI do gry w Suzuki 1 Lidze Mężczyzn?

Jedno jest pewne, organizacyjnie nasz klub jest w pełni gotowy. Być może nie obracamy tutaj wielkimi kwotami, ale chyba widać, że każda złotówka jest optymalnie wykorzystywana. Najważniejszy jest fakt, że zawodnik uzgadniając z klubem pewne warunki może być pewien, że są one zabezpieczone w umowach sponsorskich. Ponadto w 1 lidze widzę 1, może 2 kluby posiadające tak rozwinięty system szkolenia młodzieży jak nasz. Poczekajmy kilka lat, a powinien on dać jeszcze bardziej widoczne efekty. Czy jesteśmy gotowi pod względem sportowym? Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby po sezonie stwierdzić, że tak.

Czego możemy się spodziewać w nadchodzącym sezonie?

Na pewno przyszły sezon będzie pełen wyzwań, tych na polu sportowym, organizacyjnym, i finansowym. Po okresie wstrzymania sportu na całym świecie – przede wszystkim chcemy trenować, chcemy grać. Na pewno I liga to wyzwanie sportowe – różnice pomiędzy 2 a 1 Ligą Mężczyzn są spore, ale przygotowujemy się na tą zmianę nie od dzisiaj i mamy gotowy pomysł jak funkcjonować w tym historycznym dla nas sezonie. Chcemy zbudować drużynę walczącą o każdy centymetr boiska, grającą agresywnie, szybko i efektownie, ale przede wszystkim efektywnie – to musi być nasze DNA, jeśli chcemy coś po sobie pozostawić w najbliższym sezonie. Moją rolą na pewno będzie wskazanie chłopakom momentów, w których będzie trzeba zagrać trochę inaczej – cierpliwiej, mniej agresywnie, bardziej dojrzale. Na pewno mamy pomysł na tą drużynę. Jeśli uda się go wdrożyć w życie, na pewno pomieszamy szyki kilku zespołom.

Kiedy poznamy skład pierwszej piątki?

Ciężko odpowiedzieć na to pytanie, gdy budowa składu nie dobiegła końca. Osobiście wolę jednak nazywać piątkę „wyjściową”. Skład „wyjściowej” piątki będzie zawsze znany bezpośrednio przed rozpoczęciem danego spotkania i nie zawsze będzie to najmocniejsze zestawienie w danym momencie. Proszę jednak uwierzyć że kompletowanie drużyny, która ma mieć potencjał, to skomplikowany proces. Z tytułu procesu licencyjnego, którym zostaliśmy objęci późno rozpoczęła się budowa naszej drużyny. Fakt, że nasz budżet należy do najniższych w lidze również nie ułatwia działań, więc trzeba się mocno napocić, aby zbudować fajną ekipę. Jesteśmy jednak na dobrej drodze przede wszystkim dlatego, że nasz klub już od dawna znany jest z przejrzystości finansowej oraz z jasnego, przemyślanego planu sportowego – jestem przekonany, że tak samo będzie po zakończeniu pierwszego, historycznego sezonu w 1 lidze.

https://i0.wp.com/deckapelplin.pl/wp-content/uploads/2020/07/LOGO-DECKA-2020-500px_png.png?resize=320%2C320&ssl=1

DECKA PELPLIN

#KoszykarskiPelplin
#wDrużynieSiła