Środowa kolejka dla DECKI PELPLIN to spotkanie, które w kalendarzach każdego kibica w obecnym sezonie zostało oznaczone jako “Do wygrania” – i tak też zostało ono zrealizowane przez zawodników.
Początek spotkania jak i cała pierwsza połowa należały do przyjezdnej DECKI. Pomimo popełnienia aż 6 strat w pierwszej części spotkania, goście potrafili skutecznie odzyskiwać posiadania i zdobywać bardzo ważne punkty. 10pkt Kaszowskiego, 4pkt Michałka, 5pkt Sączewskiego, 4pkt Szczepanika, 2pkt Leśniczaka w pierwszej kwarcie, były bardzo dobrym prognostykiem.
Drużyna gospodarzy wielokrotnie wykorzystywała błędy DECKI i niwelowała 12-pktową przewagę gości, jednak charakter i przygotowanie zawodników DECKI pozwoliło skutecznie odbudować fragmenty słabszej gry i ponownie zdobywać przewagę, której nie oddali już do końca. A zakończony mecz efektownym wsadem Karola Michałka, tylko przypieczętował bardzo ważne 2 punkty dla drużyny z Pelplina.
Double-Double Karola Michałka (20pkt, 13zb), kolejna świetna zdobycz punktowa Mateusza Kaszowskiego (20pkt, 6as), wraz z rozbudzeniem Sączewskiego, Leśniczaka, i Konopatzkiego – zwiastuje dobre zawody już jutro z WKK Wrocław.
PGE Turów Zgorzelec 73 : 90 DECKA PELPLIN
STATYSTYKI
Kaszowski – 20 pkt
Michałek – 20 pkt
Sączewski – 12 pkt
Konopatzki – 11 pkt
Leśniczak – 10 pkt
Pułkotycki – 6 pkt
Szczepanik – 6 pkt
Shcherbatiuk – 3 pkt
Kulis – 2 pkt
Wąsowicz – 0 pkt
Pajkert – DNP
